Marne kierunki studiów

W ostatnim czasie w naszym państwie mocno spadł poziom bezrobocia. To jednak efekt nie tylko zadowalającego wzrostu gospodarczego, ale także niemałej emigracji zarobkowej i wcześniejszego spadku liczby urodzeń. W kraju brakuje pracowników. Chodzi nie tylko o proste zajęcia, lecz przede wszystkim o prace wymagające posiadania stosownych kwalifikacji. Doskonale widać to w budownictwie, gdzie jest deficyt dobrych hydraulików lub operatorów maszyn. Tyczy się to też mechaników bądź administratorów stron. Można odważnie stwierdzić, że rację mieli ci, którzy poddawali krytyce model oświaty. Wiadomo bowiem, że głównie szkolnictwo wyższe nie jest dostosowane do wymagań rynku pracy. Z budżetu państwa są przeznaczane miliardy złotych na uniwersytety, które nie nauczają pożyteczny...